Halloween zbliża się już wielkimi krokami i każdy chce mieć, jak najlepiej ustrojone wnętrza. Moda na halloweenowe dekoracje przyszła do nas z zachodu i widać, że z roku na rok, święto strachów staje się w kraju nad Wisłą coraz bardziej popularne. Wbrew obiegowej opinii, wcale nie jest to wymysł Amerykanów. Halloween zostało przywiezione do Ameryki przez irlandzkich imigrantów, którzy przywieźli zwyczaj wedle którego 31 października obchodzono dzień w którym granica między światami zacierała się na tyle, że przenikały do naszej rzeczywistości duchy i inne niebezpieczne byty.
Tradycja ta przyjęła się w latach 40tych XIX w Stanach Zjednoczonych i obecnie jest jednym z największych świąt tak hucznie obchodzonych. Przebija je tylko Boże Narodzenie.
W Ameryce przyjął się zwyczaj dekorowania domów, dzięki czemu nabierają one strasznego wyglądu, który przecież podczas święta strachów, jest kluczowy.
Tradycja ta przyszła także do Polski i obecnie w marketach mamy zatrzęsienie wszelakich ozdób i dekoracji z okazji Halloween. Co jednak zrobić, żeby wyróżnić się z tego tłumu plastikowego kiczu ze sklepów i kreatywnie podejść do tematu?
Pomysłowy Wilkomir
Warto włożyć trochę wysiłku w dekorowanie wnętrza na tą szczególną okazję, ponieważ pomysłowe i kreatywne dekoracje z pewnością zaciekawią wszystkich gości swoją nietypowością. Na pierwszy ogień powinny iść wszelkie ozdoby z tradycyjnej dyni. Nie należy bać się łamania schematów, bo przecież dynia nie musi być wydrążona zawsze w ten sam sposób. Warto jest w tej kwestii postawić na własne preferencje oraz umiejętności, bo inspiracja do wydrążenia dyni w nietypowy sposób może nadejść zewsząd.
Drugim rodzajem dekoracji, który na pewno wzbudzi spore zainteresowanie, będzie swego rodzaju ołtarzyk do kontaktu z zaświatami. Jak go zrobić? Nic prostszego, ponieważ do wykonania tej dekoracji, jedyne czego potrzebujemy to stare, zniszczone lustro, które ustawiamy w wybranym miejscu. Wokoło starego lustra rozstawiamy świece. Mogą być one różnej wielkości. Ważne jest, żeby było ich sporo. Warto też zapalić je wcześniej, żeby spływający wosk dodał wszystkiemu strasznego klimatu. Ciekawym pomysłem może też być misa wypełniona np. sokiem jabłkowym, w którym będą pływały obrane jabłka z wyrzeźbionymi gałkami ocznymi. Taka misa na pewno przerazi wielu gości odwiedzających nasze lokum. I dobrze, bo przecież właśnie o to w tym chodzi. Im straszniej, tym lepiej!
Najnowsze komentarze